FILMOWA ZAPAŚĆ. MORALNE PRZESTĘPSTWO PRZECIWKO PRAWDZIE I MIŁOŚCI DRUGIEGO CZŁOWIEKA

Przelewająca się przez Polskę fala oburzenia związana z filmem „Kler”, to znak, że lata komunizmu i zniewoleń ostatnich lat nie zniszczyły w nas ducha polskości. Ostoją siły, wsparcia i mocy był dla nas, w tym trudnym czasie Kościół i rzesza oddanych Kapłanów.

Brak moralnej odpowiedzialności za tworzoną kulturę przez ludzi, którzy wciąż chcą by ich nazywać artystami i krzewicielami sztuki to przejaw ich słabości i upadku. Człowiek mocny i uczciwy opierający się na czystym sumieniu, nigdy nie posunie się do takich postaw i sformułowań dokonywanych z satysfakcją, że inni tę taniość kupią i przyjmą, jako prawdę.

Kiedy 100 lat temu walczyliśmy o niepodległość ważne było zbiorowe zachowanie narodu. Wierność pośród zniewagi, obelg i wprowadzania zamętu jest niezwykle ważna. Pokazały to trudne losy naszej Ojczyzny. Dziś po latach przywracamy godność tym, którzy zginęli za wiarę i obronę tego, co polskie. Wydobywana jest na światło dzienne, skrzętnie ukrywana okrutna walka z człowiekiem, który stał po stronie wiary i prawdy. Także nasze pokolenie ludzi wierzących nie podda się manipulacji. Umiłowaliśmy krzyż i on pozostaje dla nas znakiem miłości.

Jako świeccy polskiego Kościoła nie godzimy się na zło, a jasny powszechny, wielokierunkowy znak sprzeciwu, osób indywidualnych i wielu środowisk, jest na to najlepszym dowodem. Nie odejdziemy od Kościoła i naszych Pasterzy, nie porzucimy wiary, która jest naszą chlubą, która jest chlubą Polski.

Nie godzimy się na przedkładane nam kolejny raz w pseudo sztuce zło i opluwanie, nie wyrażamy zgody na poniewieranie naszymi świętościami. Doświadczenie zła jeszcze mocniej przemawia do nas, że dobro wyświadczone naszemu Narodowi przez Kościół, jego Pasterzy i rzesze zamęczonych kapłanów i świeckich jest wielką wartością.

Coraz bardziej roszczeniowemu, wygodnemu i zlaicyzowanemu światu ukazujmy Bożą miłość. Bogu dziękujmy za dar kapłaństwa a ich samych wspierajmy naszą modlitwą. Czyńmy i pokazujmy dobro. Tylko prawda nas wyzwoli!

I jeszcze słowami Roty:

Nie rzucim wiary skąd nasz ród.
Tak nam dopomóż Bóg!

/Maria Konopnicka, 1908/

Urszula Furtak,
prezes Akcji Katolickiej w Polsce

Foto: APOSTOŁOWIE NIEPODLEGŁOŚCI – Inicjatywa Diecezji Świdnickiej