Kochani!
Adwent czyli radosne oczekiwanie na narodzenie Syna Bożego w ludzkim ciele coraz bardziej przybliża wielkie świętowanie.
Jesteśmy rodziną ludzi wierzących. Odpowiadamy przed Panem Bogiem za siebie nawzajem. Dlatego powinniśmy troszczyć się o zbawienie nie tylko swoje, ale i naszych najbliższych. Dzisiejsza rzeczywistość przynagla nas, aby tegoroczny Adwent przeżyć szczególnie głęboko. Wokół nas tyle niepokoju, niepewności i lęku.
W święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Pan Bóg stawia po raz kolejny na naszej drodze życia Maryję-nie tylko Przewodniczkę Adwentu-ale również Przewodniczkę naszego życia. Wskazuje nam najdoskonalszą z ludzi bezgranicznie ufającą Bogu. Czy potrafimy ufać tak, jak Ona?
Święty Ojciec Pio powiedział: Maryja będzie kotwicą, do której przylgniesz w godzinie zwątpienia. Wielu dzisiaj wątpi, wielu zagubiło się w życiu, może ten Adwent będzie dla nich ostatnią szansą, by nie przegrać własnego życia?
Akcja Katolicka w naszej Archidiecezji to prawie cztery tysiące ludzi ufających Bożemu Miłosierdziu. Podejmijmy od dziś wielką modlitwę o ocalenie tych spośród naszych znajomych czy najbliższych, którzy są daleko od Boga. Módlmy się za nich tą modlitwą najprostszą ufając, że Pan nas wysłucha. Niech codzienne:
O Maryjo bez grzechu poczęta
módl się za nami,
którzy się do Ciebie uciekamy,
i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają,
a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła świętego
i poleconymi Tobie,
odmawiane w intencji konkretnego człowieka będzie wołaniem do Boga o łaskę nawrócenia.
Jeśli prosisz z wiarą, wszystko otrzymasz.
Weźmy to zadanie do swego serca, przekażmy członkom naszego stowarzyszenia i w święta bądźmy ludźmi prawdziwej, Bożej radości.
Niech Pan nam błogosławi na to piękne dzieło.
Z Panem Bogiem
Danuta Figiela